Zdrowie i uroda na wiosnę

Dziś zrobimy mały przerywnik od tematu karmy.

Wiosna wreszcie do nas zawitała a, że jest to wg Medycyny Chińskiej czas Drzewa, znaczy to, że przychodzi nowe, a my wzrastamy i zmieniamy skórę.

W organizmie człowieka zwykle nie ma trwałej równowagi między Jin i Jang - jednak do stanu idealnej harmonii, należy stale dążyć. Jesteśmy częścią przyrody i mamy żyć z nią w zgodzie czyli wyrównywać braki, redukować nadmiary i stale dążyć do zrównoważenia przeciwstawnych sił.

Wiosna i lato to czas narodzin i wzrastania. W tym czasie dominuje mocne męskie Yang, należy więc je wspierać i zasilać, tworzyć rezerwy pod następną fazę zdominowaną przez Jin.

Ogromną rolę odgrywa tu właściwe pożywienie i to, co stanowi jego wartość energetyczną. Jak już wiemy Chińczycy przypisują poszczególnym produktom żywnościowym cechy: gorąca, ciepła, neutralności, chłodu i zimna. Zawsze należy dążyć do równowagi powyższych cech w naszym pożywieniu, które mają wzmacniać, i Jin, i Jang. Stany chorobowe, najogólniej ujmując, charakteryzują się nadmiarem gorąca lub zimna. Jeśli będziemy świadomie dobierać produkty żywnościowe, możemy wyrównywać zachwianą równowagę i zapobiegać chorobom. A, wierzcie mi, że początek wiosny to też początek wykluwania się lub uaktywnienia różnych dolegliwości, choćby wrzodów różnego rodzaju.

Wiosna

Wiosną narządem dominującym jest Wątroba (oraz pęcherzyk żółciowy).

Jej zadaniem jest oczyszczanie po zimie ciała z toksyn i złogów - to ciężka praca i wszystko co robimy przeciw niej, przeszkadzać jej będzie w prawidłowym funkcjonowaniu.

Jej emocją jest gniew i agresja, i jeśli będą one w nas mocne, energia nie będzie płynąć swobodnie i zaczną tworzyć się zastoje. Tu uwaga: miedzy czynnością wątroby a stanem psychicznym istnieje bezpośrednie wzajemne oddziaływanie. Znacie pewnie takie powiedzenie: "coś mu leży na wątrobie". Jeśli ktoś z Was ma chroniczne dolegliwości wątroby, podwyższone ciśnienie, depresję, to ma jak w banku zaostrzenie tych dolegliwości na wiosnę. Chyba, że nauczy się dbać o równowagę psychiczną, hamować zły humor i gniew.

Co jeszcze może nam się przydarzyć wiosną?

Jak mówi chińskie przysłowie: "Wiosna ma twarz dziecka, zmienia swój wyraz trzy razy na dzień". Co to znaczy? Za tę zmienność odpowiedzialny jest głównie wiatr. W okresie wiosny jest on nad wyraz kapryśny, co szczególnie może dotknąć płuca.

Dla przypomnienia: całą energią ludzkiego organizmu rządzą płuca gdyż łączą kanały energetyczne i tworzą połączenie ze skórą, która jest otoczona ochronnym płaszczem. I właśnie wiatr może naruszyć ten płaszcz, a wówczas do ciała będą wnikać różne czynniki chorobotwórcze (zimno, patogeny). Konsekwencje tego to: katar, ból gardła, gorączka - po prostu klasyczne objawy przeziębienia.

Uważajmy więc i nie ekscytujmy się tak bardzo pierwszym ciepłem czy słońcem.

Wątroba

Wiosna to czas przypisany wątrobie. Tak jak Drzewo wzrasta, tak i my czujemy większą chęć do życia i energię. Piszę stale, że we wszystkim powinien być umiar. Gdy więc nadmiernie rozgrzejemy wątrobę, dopadną nas: nerwowość, niekontrolowane tiki, zaczerwienienie twarzy i to co najbardziej widać: emocje (złość, agresja, irytacja, impulsywność, kapryśność). Nastroje są wtedy zmienne i oscylują między np. dużym zainteresowaniem a rezygnacją i obojętnością. To powoduje nierówny przepływ energii i krwi, co z kolei daje zbyt wysokie napięcie. Możemy wówczas stać się jakby podwójną osobowością. Z jednej strony staramy się utrzymać samokontrolę, zachować spokój, jednak gdy stres narasta - łatwo wybuchamy i stajemy się nie do zniesienia. Znacie to: "krew go zalewa" lub "wpada w szewską pasję"? Częste wrzody, migreny czy hemoroidy - obrazują wówczas taki stan rzeczy. Emocje stanowią nadrzędne i bardzo istotne siły w zakresie ludzkiej psychiki. Jednak wypuszczenie ich spod kontroli wpływa ujemnie na życie i zakłóca równowagę. Mają więc one ogromny i trwały wpływ na nasze życie. Jak mówił wybitny lekarz profesor Aleksandrowicz: "brak odporności i siła emocji - to głowni winowajcy naszych chorób".

Pamiętajmy też o tym, że pierwsze promienie słońca to jeszcze nie prawdziwa wiosna, a otwieranie się porów ciała powoduje, że nagłe ochłodzenie szybko wnika do organizmu. W tym okresie dają też znać o sobie dawne obrażenia ciała, np. złamania, blizny czy skręcenia - dochodzi tam do podrażnień i blokad. Sport (umiarkowany) na przemian z odpoczynkiem, trzymanie w cieple tych miejsc i masowanie - są istotne w tym czasie.

Odżywianie jest bardzo istotne w tym okresie, by zabezpieczyć się przed infekcjami. Ma być ono lekkostrawne i łagodne, nie za zimne, ani za gorące, nie jemy w stanie złości, ogólnie: jemy z umiarem i w spokoju.

Odżywianie

Chcę napisać kilka słów o częstym problemie czyli o tym jak powinny odżywiać się w tym czasie osoby z podwyższonym ciśnieniem krwi. Powinny to być posiłki niezbyt obfite (nie jeść do oporu).

Kolacje lekkie do godz. 19-ej, mają zawierać tłuszcze roślinne, błonnik, dużo wapnia, potasu, żelaza, mało soli. I tak np.: ryby, warzywa strączkowe, orzechy włoskie, ziemne, słonecznik, cebula, banany + ogólnie: sporo owoców. Unikać słodyczy!

Podam przepisy.

Na obniżenie ciśnienia:

• 50 dkg cukru kandyzowanego
• 1/2 l. octu ryżowego

cukier rozpuścić w occie, spożywać 3 razy dziennie po posiłku jedna łyżkę stołową

Na wątrobę:

pyszna sałatka selerowa z orzechami

• 50 g łuskanych orzechów włoskich
• 300 g selera naciowego
• sól
• olej sezamowy

łodygi selera opłukać, włókna usunąć, pociąć skośnie na kawałki, blanszować przez 2 minuty we wrzącej osolonej wodzie, następnie zahartować zimną wodą i odlać. Całość doprawić olejem sezamowym i ulubionymi ziołami, wyłożyć na talerz i posypać posiekanymi orzechami.

Zioło tasznik - znane już było w czasach Hildegardy z Bingen, jest on zwiastunem wiosny i bardzo go polecam. Działa na: wątrobę, podwyższone ciśnienie, krwawienia w ginekologii, infekcje układu moczowego, oczyszcza oczy i wątrobę.

Pić 1-2 razy dziennie (1 łyżeczka na szklankę wrzątku, zostawić na 10 minut)

Masaż

1. Masaż nosa (i twarzy) Spleć palce obu dłoni o pocieraj kciuki aż będą ciepłe. Rozłącz kciuki (pozostałe palce splecione), teraz krawędzie kciuków przesuwaj w dół: zacznij od czoła, potem po bokach nosa, aż do skrzydełek, ruchem kolistym po policzkach do uszu. Powtórz to 16 razy - to też sposób na przeziębienie!
2. Pocieranie kciukiem punktu Hegu na obydwu dłoniach - 16 razy w lewą stronę,
3. Pocieranie twarzy i skubanie uszu Rozgrzej dłonie od wewnątrz, połóż je dosyć mocno na oczach i przyciskając posuwaj dłonie powoli w dół w linii prostej. W drodze powrotnej przesuń dłonie lekko na policzki i do czoła. Zrób tak 16 razy. Na koniec weź uszy w dwa palce (środkowe i wskazujące) i przesuwaj w górę i w dół - 10 razy,
4. Około 1 cm w bok od skrzydełek nosa są po obu stronach zagłębienia - wymasuj je kilka razy.

Co uzyskasz jeśli zrobisz cały zestaw po kolei, jednym ciągiem? Poprawia on ukrwienie skóry, przepływ energii, działanie nerek, jelita grubego, odporność - jest to zestaw na różne przeziębienia, katary, zatoki.

Odchudzamy się

Gdy przychodzi wiosna każdy chciałby wyglądać zdrowo i szczupło. Najlepszym sposobem jest 1-3 dniowy post.  Organizm sam da znać o potrzebie jego oczyszczenia.

Napiszę więc o teraz postach sokowych.

Uwaga: osoby przed 18-tką raczej nie powinny ich stosować, chociaż te soki mogą być doskonałym dodatkiem do diety.

Nie pościmy dłużej niż 4 dni. Zakończenie postu jest bardzo ważne. Następnego dnia po nim jemy świeże owoce, warzywa i pijemy buliony lub zjadamy warzywa gotowane na parze.

Dopiero po 2-3 dniach możemy spożywać produkty zwierzęce i najlepiej gdyby to były ryby.

Podam przykładowe receptury:

Śniadanie:

• koktajl: pęczek pietruszki + 4 obrane marchewki + 1/2 jabłka (bez pestek)  - przepuścić przez sokowirówkę. Mogą być też: brzoskwinie, grapefruity

Drugie śniadanie:

• 2-3 duże liście kapusty włoskiej przepuścić przez sokowirówkę z 2 jabłkami bez pestek. Na wierzch położyć kawałek limonki. Ciekawostka: nie czuje się smaku kapusty. Może też być burak z jabłkiem i marchewką lub szpinak z pietruszką. Uwaga: na początku nie bierzcie za dużo buraka.

Obiad:

• pęczek pietruszki, garść szpinaku, 4 obrane marchewki, 1 jabłko bez pestek, 1/2 niedużego buraka - do sokowirówki. Lub też: 2 ząbki czosnku, 2 liście kapusty włoskiej, 1 pomidor, 2 selery naciowe. Czosnek zawinąć w liście kapusty i przepuścić przez sokowirówkę. Sok wlać do rondelka i włożyć resztki posiekanej kapusty, trochę podgrzać.

Podwieczorek:

• może być kawałek ananasa, jabłko, korzeń imbiru lub też garść szpinaku + 4 marchewki. Wszystko przepuścić przez sokowirówkę. Mogą też być: winogrona, jagody lub jeżyny lub jabłka z selerem naciowym

Kolacja:

• kawałek białej kapusty, 2 jabłka bez pestek, 5-6 marchewek
• 1/4 główki kapusty białej lub czerwonej, 3 selery
• 3 różyczki brokułów, 1 ząbek czosnku, 4 marchewki lub 2 pomidory, 2 selery, 2 ziarnka pieprzu

Wybrany wariant przepuszczamy przez maszynkę.

Uroda

Po zimie mamy często zniszczoną skórę twarzy. Przypomnę więc rewelacyjną maseczkę z ziemniaka.

Dużego ziemniaka ugotuj w łupinie, obierz, rozgnieć, dodaj łyżkę śmietanki i jedno żółtko. Ciepłą papkę rozsmaruj na twarzy, przykryj gazą na 20 minut. Zmyj wodą przegotowaną.

Uwaga: różne upiększające maseczki najlepiej kłaść gdy Księżyca przybywa, peelingi, manicure, pedicure - gdy Księżyc jest malejący (to też czas na masaże odchudzające).

Trądzik - bardzo lubi pojawiać się wiosną. Jest na to herbatka, ale też na przemianę materii, oczyszczenie z toksyn po zimie, na różne stany zapalne skóry, łojotok, wodę w organizmie, stany zapalne stawów, reumatyzm.

Składniki: po pół szklanki ususzonych i sproszkowanych liści brzozy, pokrzywy, ziela bratka trójbarwnego, mniszka lekarskiego. Wymieszać, umieścić w pojemniku szklanym, 1 łyżkę mieszanki zalać 1 szklanką wrzątku, parzyć 15-20 minut, odcedzić. Pić ciepły napar 3 razy dziennie miedzy posiłkami, pierwszy raz na czczo.

Czy pamiętacie masło Ghee, masło klarowane? Służy ono nie tylko do jedzenia. Hinduski słynące z pięknej cery, bez zmarszczek, smarują sobie nim twarz. Jak to zrobić? Najpierw wsmarować masło w twarz a następnie rozpuścić pół łyżeczki sody w odrobinie ciepłej wody i też wsmarować w twarz (1 godzinę przed snem).

Skoro mowa o zmarszczkach: doskonała jest na nie woda pietruszkowa.

Zalej pęczek natki szklanka zimnej przegotowanej wody, odstaw na 12 godzin, odcedź, przechowuj w lodówce. Przemywaj nią skórę twarzy.

Banan - wspaniały do jedzenia w upalne dni, ale nie tylko. Po zimie mamy przesuszone i matowe włosy. Zawarte w bananie: potas, witaminy A,B,C skutecznie nawilżą i zregenerują włosy. Rozgnieć banana, dodaj łyżkę miodu, wymieszaj na gładka masę, wmasuj w lekko zmoczone ciepłą wodą włosy i skórę. Owiń głowę folia spożywczą i ręcznikiem, po 20 min. spłucz dokładnie i umyj szamponem.

Rada na mocne włosy bez łupieżu: przez 10 dni nacieraj skórę włosów połówką cytryny.

Witaminy dla zdrowych włosów:

• B3(niacyna) - zwiększa przepływ krwi w naczyniach włosowatych głowy,
• B5 - zapobiega łysieniu i siwieniu, wspomaga odrastanie włosów - stosować w kompleksie witamin B,
• B6 - reguluje pracę gruczołów łojowych - stosować w kompleksie z wit. B1 i B2,

Wiosenne prace porządkowe mogą nieco zniszczyć dłonie. Co na to? 4-5 łyżek oliwy z oliwek lekko podgrzać z sokiem z 1 cytryny, dobrze rozsmarować na dłoniach i założyć foliowe rękawiczki na 3 godziny.

Do czego służy nam kawa? Naturalnie, że do picia. Ale, nie tylko. Jest świetna do różnych zabiegów regenerujących. Za najbardziej wartościowe uważane są ziarna z gatunku Arabica - jeśli chcemy pić kawę dla jej smaku. Natomiast  do działań wyszczuplających lepsze są ziarna Robusty.

Oczywiście, w drogeriach można kupić kosmetyki z kawą. Sądzę jednak, że naturalny i własnoręcznie zrobiony kosmetyk ma dużo większą wartość.

Kawowy peeling

Potrzebne do niego są świeże fusy, ze zmielonej kawy ziarnistej. Nie korzystaj jednak z resztek, stojących ileś tam czasu, bo najczęściej jest w nich już pleśń. 

Przestudzone fusy wymieszaj z kilkoma kroplami oliwki do ciała (gdy zamierzasz wykorzystać peeling do twarzy zamiast oliwki użyj kremu nawilżającego). Kawowy peeling delikatnie, okrężnymi ruchami wmasuj w twarz (lub ciało) a po 5 minutach spłucz letnią wodą.

Wrażenie gładkości pojawia się natychmiast, ujędrnienie po 10-12 dniach.

Gdy chcesz pozbyć się cellulitu - weź resztki fusów, dodaj trochę soku, wymieszaj z żelem do mycia i wcieraj w te newralgiczne miejsca.

Maseczka na twarz

Oczyść skórę twarzy, nałóż na nią grubą warstwę kremu nawilżającego (najlepiej bez żadnych dodatków zapachowych) a następnie przestudzone fusy. Gdy chcesz delikatnie złuszczyć naskórek - wsmaruj maseczkę okrężnymi ruchami, jeśli nie -zostaw ją na 15 minut do zaschnięcia. Zmyj twarz letnia wodą.

Krem do rąk

Świeżo zmieloną kawę połącz z tłustym kremem do rąk lub maścią z wit. A i E, nałóż to na kilkanaście minut na dłonie. Następnie zmyj ręce i posmaruj je grubo kremem odżywczym

Życzę wszystkim Paniom, i Panom też, wspaniałego wiosennego nastroju i zapraszam na dalsze rozważania o karmie.

Pozdrawiam

Basia