Bezsenność - niejedno ma imię

Spojrzenie Medycyny Chińskiej na przyczynę problemu bezsenności (ale dotyczy to wszystkich schorzeń)  to stwierdzenie, że pozostajemy tak długo zdrowi jak między Jin i Jang panuje równowaga. Choć są to dwa przeciwstawne składniki - żaden nie funkcjonuje oddzielnie, stale wzajemnie się przenikają i przechodzą jeden w drugi, uzupełniając się wzajemnie.
Jang to siła życiowa, to energia Chi dająca ciepło, radość życia, silną wolę i spełnienie. Gdy w Jang występują zaburzenia równowagi - prowadzi to do nadmiaru lub niedoboru.
W pierwszym przypadku - przy nadmiarze Jang: wszystkiego w nas jest za dużo, przesadnej aktywności, wybuchów gniewu, zaburzeń snu, mamy za duży apetyt i pragnienie, oraz ciągłe uczucie gorąca.
Niedobór Jang: to ciągłe zmęczenie, brak koncentracji, inicjatywy, radości życia, obniżona odporność, uczucie przepełnienia, zimna, wzdęcia, dreszcze, zaburzenia snu, różne lęki, poranny ból pleców, częste wypróżnienia, stały apetyt na słodycze, osłabiony popęd seksualny. W tym przypadku wszystkie procesy w nas ulegają spowolnieniu, pracujemy na zwolnionych obrotach, niewiele nam się chce, czujemy się wypaleni i przygnębieni. Jedzenie nam nie służy, mamy zaburzenia trawienia, a to w konsekwencji prowadzi do tycia, do wilgoci w ciele i wody w tkankach. Gdy do tego dochodzi niewłaściwa dieta (za dużo słodyczy, zimne napoje, zimne surówki) nasza siła życiowa ulega drastycznemu obniżeniu.
Jin - to wszystko co materialne: kości, mięśnie, tkanki oraz krew i płyny ustrojowe.
Jeśli Jang to jasność i Słońce, to Jin uosabia noc i Księżyc.
Gdy Jin jest w równowadze - jesteśmy spokojni, opanowani, cierpliwi, mamy zdolność do regeneracji, nasze nerwy są w porządku, a sen jest zdrowy i krzepiący.
Niedobór Jin może spowodować niedobór krwi, czyli zmniejsza się jej ilość i jakość, co w dużym stopniu oddziałuje na cały organizm. A objawia się to: nadwrażliwością na światło, potrzebą częstego mrugania (czasem tzw. kurza ślepota), twarz blada, sucha skóra i włosy, drętwienie kończyn, ciągłe pragnienie przy suchych ustach, a co za tym idzie: uczucie gorąca w ciele, stale gorące stopy, nocne poty i też: zaburzenia snu. W sferze emocjonalnej mamy cały zestaw: niepokój, nadwrażliwość, ciągłe stresy, stałe psychiczne zmęczenie, nieumiejętność utrzymania w sobie równowagi emocjonalnej, zmęczenie psychiczne, a czasem dochodzi do tego chudnięcie (przy występujących zawrotach głowy). Nie widzimy specjalnie celu przed sobą, a nawet gdyby był, nie starcza nam wytrwałości, aby go osiągnąć.
W przypadku niedoboru Jin wyraźnie widać jak ważna jest nasza energia życiowa, a szczególnie jej ruch, który podtrzymuje całą aktywność organizmu. Gdy dochodzi do dalszego spowolnienia energii, a nawet do bezruchu (co prowadzi do naszego odejścia z tego padołu) występuje wiele różnych objawów. Wymienię najważniejsze: totalne zmęczenie, duże osłabienie, słabe mięśnie, wtedy już zimne ręce i stopy, nie podbiegniesz bo brak tchu, brak koncentracji, podatność na choroby.
Nadmiar Jin - dużo w nas ciężkości, wody w tkankach, wilgoci w organizmie (opuchnięte kostki nóg i rąk), to pociąga za sobą tycie, cellulit. Po jedzeniu: częste wzdęcia, brzuch obrzmiały, często biegamy do łazienki, śluz - wszędzie, więc skłonność do przeziębień. Chęć picia dużych ilości kawy. No i oczywiście psyche: przygnębienie, ociężałość, totalne lenistwo.

Jin i Jang
Jak to się mówi, uogólniając: "lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć". Dostaliście więc te mądrości właśnie po to.
Człowiek jest istotą fascynującą, ale i zagadkową - wciąż odkrywamy siebie, warstwa po warstwie i nigdy nie wiemy co jeszcze możemy znaleźć - i to właśnie jest interesujące! Bądźmy więc stale ciekawi siebie i swego wnętrza i starajmy się tę wiedzę zintegrować z własnymi potrzebami, a życie będzie nam stale udowadniało, że musi być cudowne!
Jak leczy problem bezsenności medycyna zachodnia?
W większości - za pomocą różnych cudownych pigułek nasennych, które wywołują sztuczny sen. Regularne zażywanie takiego leku prowadzi do uzależnienia. A czy pomaga?

Medycyna Chińska

Według Medycyny Chińskiej istnieją trzy główne zaburzenia energetyczne, które prowadzą do bezsenności.
  1. Nadmiar energii w wątrobie i woreczku żółciowym Gdy się czymś denerwujecie, co się dzieje z energią? Uwalnia się wtedy gorąco, które idzie do głowy. Trudno chyba w takiej sytuacji położyć się do łóżeczka i smacznie zasnąć. No bo i jak? Złość, irytacja, góra problemów, w ustach gorzki smak i oczywiście ból głowy. Czy masz wziąć wówczas proszek? Nie! - bo on nie rozproszy nadmiaru energii, która buzuje w Tobie od przepony do czubka głowy. Co robić? - napiszę o tym nieco dalej.
  2. Brak energii w sercu i w śledzionie Przypominam: serce to radość, śledziona to myślenie. Życie bez radości, za to z ciągłym rozpamiętywaniem różnych problemów, powoduje zakłócenie równowagi emocjonalnej. I co sobie wówczas fundujemy? Zamiast radości - mamy przygnębienie i smutek, nasze myśli biegają to tu, to tam, występuje zmęczenie, niemiarowość bicia serca. Nawet jeśli jakimś cudem uda nam się zasnąć - to jest to płytki i wielokrotnie przerywany sen.
  3. Brak energii w sercu i nerkach I znowu przypomnienie: serce to Ogień, nerki - Woda (a emocje: strach, lęk). Wszystkie żywioły powinny działać w obie strony i zapewniać równowagę. Gdy system zostaje zaburzony organizm reaguje na różnych płaszczyznach, pobudzając albo hamując organy. W tym przypadku należy zharmonizować obie energie, czyli stymulować serce i pobudzać żywioł Wody.

A teraz już konkrety:

ad. Punkt 1
Gdy mamy problemy z wątrobą, zawsze trzeba zwrócić uwagę na jakość krwi.
Tu taka informacja: w wątrobie są magazynowane nie tylko substancje odżywcze. Bardzo mocno z tym organem jest związany aspekt umysłowy (magazynowanie informacji). Gdy jednak w wątrobie jest mało krwi lub jest złej jakości - informacje nie mogą być przetwarzane i uświadomione. W czasie snu są odnawiane nasze płyny wewnętrzne, więc niedobór krwi to bezsenność, a często też koszmary nocne. Czy jest więc zrozumiałe, że jakości krwi nie da się poprawić proszkami nasennymi? Oczyszczanie wątroby i wzmacnianie krwi odblokują ten organ i będziemy mogli we właściwy sposób przyswajać informacje  i dobrze spać.
Leczenie tego rodzaju bezsenności to przede wszystkim: spokój, harmonia, radość, dobry humor. Wątroba to organ bardzo drażliwy, podatny na złość, frustrację, gniew. Jeśli to wszystko hodujemy w sobie - bezsenność stanie się naszym "bliskim" towarzyszem.
Dieta: wybierajmy żywność głównie o smaku słodkim i chłodnych właściwościach, np. banany, arbuzy, mango, śliwki, szpinak, ogórki. Przyprawiajmy olejem sezamowym. Mało pikantnych i ostrych przypraw! Kawa? - oto dylemat. Zrobiona w/g przepisu, który podałam wcześniej, może pomóc ale zaparzana (tzw. plujka) rozgrzeje jeszcze bardziej i stworzy chaos. Kawa to Ogień więc trzeba ją zrównoważyć np. lukrecją, szafranem, syropem klonowym, cytryną.
Zioła:
  • waleriana - należy do żywiołu Drewna czyli rozprasza energię w wątrobie, usuwa jej nadmiar i zapewnia spokojny sen. Ciekawym sposobem jest wsypanie dużej łyżki zioła do większej miski i zalanie wrzątkiem. Taki napar stawiamy blisko łóżka, aby wdychać uaktywniające się opary. W takim zapachu smacznie zasypiamy.
  • nostrzyk - podobnie jak waleriana leczy bezsenność związaną z nadmiarem ognia  w wątrobie  1 łyżkę kwiatów zalać wrzątkiem na 10 min., przecedzić, pić do godz. 18-ej po 1/3   szklanki
  • melisa - do picia i do nacierania olejkiem melisowym: 1 kropla na palec i wmasować w punkty energetyczne: na tylnej powierzchni ramienia, na wysokości łokcia, 1 kciuk w górę od łokcia (małe zagłębienie); punkt śledziony: na wewnętrznej powierzchni łydki, 3 odległości kciuka powyżej środka kostki przyśrodkowej; punkt miedzy brwiami, na środku; punkt w zagłębieniu, z tyłu, u podstawy ucha. Otwórz szeroko usta a znajdziesz ten punkt.

Wątroba to narząd, który szybko reaguje na złość, zmienne nastroje i wewnętrzne napięcie. Wszelkie bóle głowy, bezsenność, szumy uszne, napięcie mięśni karku, bóle brzucha, zawroty głowy, także depresje - to efekt zaburzenia przepływu krwi w wątrobie (nadmiar lub zastój).
Przypominam: wątroba domaga się snu od godziny najpóźniej 23-ej. Miedzy 1-ą a 3-ą w nocy to czas jej największej aktywności: usuwa wówczas toksyny i produkuje świeżą krew. Jeśli budzicie się w tym czasie to znaczy, że Wasza wątroba jest przeciążona napięciami, stresami, pośpiechem, złością. Co się wtedy dzieje? Serce zaczyna bić mocniej, nierzadko występują poty.
Zwłaszcza w czasie wiosny możemy łatwo osłabić energię wątroby. Ale nie tylko! Partner wątroby - woreczek żółciowy też ma tu coś do powiedzenia. Gdy miedzy 1-ą  a 3-ą w nocy budzimy się - to znak, że i w tym organie jest nadmiar energii, ale też gniewu, złości i multum nierozwiązanych spraw i nierzadko ma też w tym udział menopauza.
Co proponuję?
  • wypij przed snem kubek ciepłego naparu z nasion selera naciowego - 2 łyżeczki  zmiażdżonych nasion zalej szklanką wrzątku, na 10 minut,
  • jeśli bezsenność trwa już dłużej wypij kubek naparu z kozłka lekarskiego lub  męczennicy. Jeśli obudzisz się w nocy wypij następny kubek
  • weź przed snem kapiel, z dodatkiem ziół lub olejku np. z lawendy, Neroli,  kocimiętki, chmielu, melisy
  • uszyj mały woreczek z lnu i włóż tam zioła (lawenda, rumianek, melisa. chmiel)  i umieść przy wezgłowiu
  • pogłaszcz czasem swoją wątrobę, uspokój ją, pomasuj ręką albo kamieniem karneolem. Wierz mi, że organy nasze lubią być doceniane i głaskane.

ad.  Punkt 2
Brak energii w sercu i śledzionie
ówne zioła to: rumianek i lawenda. Oba zioła to smak gorzki, które odżywiają energie w sercu i śledzionie. Mają też właściwości uspokajające i łagodzące. Rumianek można pić 2 szklanki dziennie przed i po wieczornym posiłku. Lawendę można pić do 3 szklanek dziennie między posiłkami, jedną po kolacji.
Budzenie energii serca i śledziony wymaga pokarmów o smaku gorzkim i słodkim czyli np.: kakao, ser kozi, cykoria, botwina, orzechy włoskie, zioła: koper, szałwia, majeranek, tymianek, lubczyk oraz korzeń pietruszki, marchew, dynia, morele, brzoskwinie, kminek, rodzynki, miód, lukrecja, figi, papryka.
Punkty do masażu:
  • punkt serca: na zewnętrznej stronie dłoni, w linii biegnącej od małego palca, przy tzw. obrączkach na nadgarstku, gdzie ciemniejszy kolor skóry przechodzi w jaśniejszy
  • punkt śledziony: po wewnętrznej stronie stopy, przy paluchu, obok górnego rogu paznokcia

ad. Punkt 3
i wreszcie bezsenność z braku energii w sercu i w nerkach
Główne zioła to:dzięgiel, koper, tymianek.
Dzięgiel stymuluje energię w sercu, ma działanie uspokajające i nasenne. Koper - stymuluje energię w nerkach, wzmacnia je i przywraca równowagę. Tymianek - w połączeniu z dwoma poprzednimi: stymuluje, odżywia energię i uspokaja. Kopru i tymianku można pić do 3 szklanek dziennie, dzięglu - 2 szklanki.
Co jeszcze ożywia energię serca i nerek?
Kurze jajka - szczególnie żółtka. Smaki: ostry, gorzki: czosnek, szczypior, seler, cynamon, imbir, pieprz kajeński, kakao (na wodzie), szałwia, rozmaryn, majeranek. Wszystko to co należy do danej przemiany zostało umieszczone w tabelkach w początkowych blogach.

Uwaga: informacja dla tych, którzy nie chcą, nie mogą, nie potrafią znaleźć odpowiednich punktów na ciele.
Nasze ręce to cudowne narzędzie i możliwości, jakie w sobie kryją, są nieograniczone. Kumulując energię w rękach (np. przez ich pocieranie) i świadome łączenie swojej myśli - intencji z energią życiową, możemy uzdrawiać, leczyć odpowiednie części organizmu. Prawa ręka to siła pozytywna, wykonawcza, kierowana przez lewą półkulę mózgu. Lewa ręka to uczucia, twórczość, miłość, kierowana przez prawą półkulę mózgu. Na naszych rękach jest zapisana cała historia życia. I tak dalej, dalej.... ale o tym jeszcze nie dziś. Jak więc można wykorzystać te ogromne właściwości rąk? Weź po prostu swoją dłoń, natłuść nieco i zacznij ją masować. Jeśli już koniecznie chcesz wiedzieć, to znajdź w internecie opisy punktów na rękach. Tu tylko dodam, że punkty serca i wątroby masujemy krócej. Poświęć codziennie 5-10 minut na masaż obu rąk, nie oczekuj cudów od razu, ale bądź wytrwały bo do wyleczenia potrzeba, i czasu, i chęci. Tak więc: masuj ręce, palce, paznokcie a zawsze trafisz na odpowiedni punkt.
Dla ciekawych i pragnących być zdrowymi podam pewien układ rąk wywodzący się z taoizmu. To układ, który przywraca harmonię całego organizmu. Opis: na środku lewej dłoni, w punkcie, którego dotyka ugięty środkowy palec, znajduje się tzw. "Jama Smoka", na prawej, w tym samym miejscu: "Jama Tygrysa".
Wykonanie: połóż prawą dłoń na lewą, jednocześnie przyciskając czubek prawego środkowego palca do Jamy Smoka, a lewego do Jamy Tygrysa. Oprzyj jedną rękę na drugiej. koniuszek języka ma dotykać podstawy zębów górnej szczęki. Usiądź sobie wygodnie, wyrzuć z umysłu to co go zaśmieca, oddychaj spokojnie i miarowo. Rezultaty są imponujące, jeśli będziesz ten układ stosował kilka razy w tygodniu, po 15-20 minut. Zmniejszy się zmęczenie, stres, przygnębienie i problemy ze snem.
Spróbuj, nic się nie zrobi samo!

Na koniec - kilka przepisów:

  1. Bezsenność, zawroty głowy, kołatanie serca, szumy uszne.
    Weź równe porcje suszonych owoców goji i cytryńca chińskiego i pokrusz na proszek.  5 gramów tej mieszanki zalej 1 szklanką wrzątku. Nie odcedzaj - fusy też się zjada. Pij  2 razy dziennie po 1 szklance.
  2. Niepokój, zdenerwowanie, kołatanie serca, sen nie przychodzi.
    Zaparz herbatkę z 5 gramów suszonych owoców liczi i 5 gramów owoców goji  w 1 szklance. Pij 5 dni, obserwuj co się zmienia, po 5 dniach przerwy możesz pić  znowu.
  3. Pojedyncze zioła: Korzeń arcydzięgla chińskiego - działa na Serce, Wątrobę, Śledzionę, wzmacnia krew, poprawia krążenie oraz korzeń traganka - leczy niedobory energii i krwi, chroni Wątrobę.
I jeszcze kilka leków homeopatycznych:
  •  Passiflora firmy Lehning, krople, 3-4 razy dziennie po 20 kropli na wodę. Można też zażyć 1 dawkę na 1 godzinę przed snem.
  • Bezsenność na tle nerwowym, stres, lęk, nadpobudliwość, nadwrażliwość emocjonalna, L-72 firmy Lehning, krople 3-5 razy dziennie 20 kropli na wodę. Przy bezsenności jednorazowa dawka wynosi 30 kropli na wodę 1 godz. przed snem.
  • Jeśli wiesz, że masz niedobory magnezu: oprócz kąpieli nóg,  polecam tabletki  Homeomag - firmy Lehning. W tej formie nie przedawkujesz leku, a działa on doskonale w sytuacjach stresowych, przemęczeniu, lękach, osłabieniu - czyli  przy wielu przyczynach bezsenności.  2 tabletki do ssania 2-3 razy dziennie na 1/2 godziny przed posiłkiem, aż do  ustąpienia objawów. Profilaktycznie: wiosną i jesienią.
Tyle na dziś.

Pozdrawiam
Basia

Komentarze

  1. W tych dwóch artykułach zawarta cała kwintesencja problemu z bezsennością. Wszystko ma swoje źródło wystarczy się przyjrzeć głębiej i wsłuchać w siebie. To prawda lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. Ale większość z nas chyba woli nie wiedzieć bo później coś z tą wiedzą wypadało by zrobić. I tu zaczynają się schody. Brawo Basiu że tak pięknie nas uświadamiasz mam nadzieję że każdy skorzysta i coś dla siebie weźmie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Basieńko jeszcze prośba pochyl się kochana nad tematem depresji. Tak wiele osób cierpi a bliscy nie wiedzą jak im pomóc. Z wdzięcznością ściskam Cię mocno.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz